czwartek, 8 kwietnia 2010

Cały ten zgiełk...

Po chwili nieobecności związanej z problemami zdrowotnymi znowu coś niecoś wrzucę ze swoich przemyśleń ;))

W tym tygodniu miałem okazję popracować na kolejce parkowej w WPKiW w Chorzowie. Pogoda nawet dopisała (o ile ziąb i chłód można nazwać pogodą :)) ). Udało się nam tzn naszej ekipie zamontować napisy stacyjne oraz wykopać (to udało się mnie) i wymienić (to już bez mojego udziału) podkłady pod torowiskiem. Zabrumkała też ciufcia no i było dużo frajdy związanej z przejazdem na placioku (wtajemniczeni wjedzą o co biega hiehie ;P ) Tak więc, troszku konstruktywnej roboty przed sezonem, który zbliża się coraz większymi krokami....

Szkoda tylko, że tak mało osób jest chętnych do pomocy... No ale nie ma co narzekać. Trzeba robić swoje i tyle.

p.s.

Fotki niebawem :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz