poniedziałek, 15 listopada 2010

I już jesień za oknami...

Już jesień.... Fajna pogoda, po sezonie zatem czas na remonty i odświeżenie taboru. W chwili obecnej zajęliśmy się remontem naszej machajki, czyli ręcznej drezynki. W planach mamy wydłużenie jej o 1 metr oraz zrobienie nowe poszycia. :)) Chłopaki mocno szlifują ramę, niedługo zamontujemy nową podłogę, no i co najważniejsze machajka niedługo dostanie nowy łańcuch :-))

Nowy łańcuch, ponieważ stary zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach ;))  Sancho - kolega sponsor hiehie - zaczął już poszukiwania łańcucha i to z powodzeniem :)) Więc niedługo naszą drezynkę będziecie mogli zobaczyć a nawet pojeździć nią na BKw

niedziela, 29 sierpnia 2010

Nowe wagony (po remoncie) na GKW

 Po ponad miesięcznym remoncie powróciły do nas wagony.  Po prostu wielki czad !!! :)) Są prześliczne. Wszystko to dzięki pieniądzom z UM Bytom. Wielkie DZIĘKI !!! Miejmy nadzieję, że najbliższe wybory lokalne nie zmienią podejścia UM Bytom do kolejki. ;)) Takie remonty są nam niezmiernie potrzebne. Taki remont to już jest coś. Może również w przyszłym roku oprócz UM Bytom sąsiednie gminy (Tarnowskie Góry i Miasteczko Śląskie) również dorzucą się do remontu następnych wagonów ;P. Choć TG wyłożyły kasę na remont mostu po powodzi w czerwcu. Ale o tym następnym razem... :))
Zdjęcie publikuję dzięki Kamilkowi. On jeszcze nie wiem o tym, ale to już jego drugie na moim blogu. Dzięki Kamilku :))

sobota, 28 sierpnia 2010

Witam po długiej przerwie...

Długo nic nie pisałem, ale wakacje i wielość obowiązków niestety zmusiły mnie do przerwy. Jak już wiecie na GKW mieliśmy "chwilowe" jak się okazało problemy z mostem. Jak już wszystko udało się doprowadzić do szczęśliwego końca i wznowiliśmy kursy, to okazało się, że nad zalewem znaleziono w wodzie bakterie coli. :(( I znów zawiesiliśmy kursy. Na szczęście już po kłopocie, ale ten sezon nie był dla nas najszczęśliwszy. Miejmy nadzieje, że przyszły będzie o wiele lepszy, szczególnie, że udało się nam dzięki finansowemu wsparciu UM Bytom oddać aż 3 wagony do remontu kapitalnego. Powiem Wam, że efekt finalny przerósł moje (i nas wszystkich) oczekiwania. Jest to coś niespotykanego jak na wąskie szlaki. Niestety jeszcze nie zdążyłem zrobić fotek, ale nic straconego - jak tylko je zrobię to je niezwłocznie umieszczę. A teraz zapraszam na 785mm.pl :))

To tyle. Niebawem nowe posty może nawet z fotkami ;P

wtorek, 15 czerwca 2010

Nowa "zabawka" na GKW :))

Wczoraj PKP Linie kolejowe przekazały nam wóz zabezpieczenia technicznego CW 34 na bazie czołgu T 34. No powiem, że kosmiczny to pojazd hiehie... Fajnie, że udało nam się ten pojazd przejąć od PKP :)) . Teraz problem tylko w tym, aby go przewieźdź z Sosnowca do Bytomia, bo obecnie CW stoi w Sosnowcu.  Link do zdjęcia: http://koleje.webd.pl/forum/album_page.php?pic_id=893 

Zapraszam do odwiedzenia naszego forum 785mm.pl.

poniedziałek, 14 czerwca 2010

Reklama.... dobre

Dzisiaj przez czysty przypadek zobaczyłem na TVS reklamę PR !!! Tak przewozów regionalnych !!! Jak to jest, że firma, której Linie Kolejowe zamykają za niepłacenie zaległych faktur połączenia ma kasę na reklamę ?! Toż to Panie Kociołek koniec świata!!! Chyba tylko zamysł zareklamowania biletu miesięcznego w regionalnym medium po niekąd usprawiedliwia to działanie. A co do samej reklamy to gra w niej.... Stanisław Sojka :)) I dlatego reklama ta nawet mi się podoba. Nie wiem, kto ją wyprodukował, ale chyba nie TVP Katowice - za dobra !!! hiehie

A co do samego biletu, to szału nie ma - moim zdaniem. Cena 4 zł za połączenie Katowic z Gliwicami to nie jest szczyt marzeń. Połączenie Tychów z Katowicami na bilecie jednorazowym - tzw. pomarańczowym - kosztuje 3 zł. Tak więc jak wcześniej pisałem szału nie ma.

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Powodzi cd.... niestety

No i stało się nastepna fala powodziowa przepływa przez Polskę. Parę dni temu niszczycielska fala zniszczyła jedyny most kolejowy pomiędzi Starym a Nowym Sączem. Zniszczenia są ogromne. Coraz większe zniszczenia, coraz więcej tragedii... Wszędzie w Polsce organizowane są zbiórki pieniędzy, odzieży, środków czystości i jedzenia. Polecam te zbiórki, bo kto wie, czy Ciebie to kiedyś nie spotka... Bo jak widać warunki pogodowe są szalenie dynamiczne.

czwartek, 3 czerwca 2010

Uwaga 12 czerwca przed nami :))

Już w następny weekend zapraszamy wszystkich!!! ale to WSZYSTKICH !!! na impreze organizowaną 12 czerwca. Impreza będzie odbywała się aż w 2 miejscach jednocześnie no prawie jednocześnie. Do południa będzie można zwiedzać kopalnię srebra, a po południu Elektrociepłownię Szombierki :)) Impreza ta przewidywana jest na cały boży dzionek :)) Pierwszy wąski już o 9.30 do kopalni, więc ludzie rezerwujcie sobie czas bo warto zwiedzić zabytki techniki na śląsku !!!! Dodam jeszcze, że przejazd pociągami jest absolutnie BEZPŁATNY, a na teren kopalni wszyscy wchodzimy na biletach ulgowych :)) Ludzie taka okazja może się prędko nie powtórzyć !!!

Dodam jeszcze, że na trasie z i do Tarnowskich Gór będą kursowały 2 pociągi, więc będzie bardzo rzadka możliwość zobaczenia aż dwóch w końcu sprawnych rumunków (352 i 364) na szlaku !!! Z tego co zdążyłem się dowiedzieć 364 po dłuższej przerwie remnotowej wraca na nasze wąskie tory :))

A więc w następną sobotę wszyscy spotykamy się w Bytomiu przy peronie 5 (wąskim) :))) Zapraszamy :)

poniedziałek, 24 maja 2010

Wielka woda...cd.

Podobnie jak w poprzednim poście zajmę się wielką wodą.  Niestety sieje ona ogromne spustoszenie wśród ludzi. Codzienne przekazy tv są zatrwarzające, coraz to większe obszary Polski są zalewane. Należy tylko współczuć ludziom tam zamieszkałym. 

A co do naszego podwórka.... to nie jest dobrze, jest wręcz katastrofalnie!!! Woda podmyła most na którym biegnie nasz tor z Tarnowskich Gór do Miasteczka. Inspektor od mostów stanowczo zakazał nam jazdy przez ten most. Tak więc dużo wskazuje na to, że w tym roku przewozów nad Nakło nie będziemy uskuteczniać :((  Co więcej jeśli w UM TG nie znajdą się odpowiednie środki na ten cel (ok. 250 tys. zł z projektem) to może się okazać, że nasza najstarsza na świecie kolejka wąskotorowa przejdzie do historii....

Co wy na to ?? Chciałbym, żeby do tego nie doszło i mam nadzieję, że odpowiedni lobbyści i urzędnicy znajdą środki na naprawę tego mostu. Ale narazie pozostaje nam tylko czekać.... Sezon ten chyba należy uważać za stracony, no chyba, że stanie się cud!!! Chciałbym bardzo....

poniedziałek, 17 maja 2010

Wielka woda

Krakał krakał i wykrakał. Wielka woda zaatakowała z wielkim impetem powodując nieprawdopodobne straty. Do tej pory 3 osoby zabite - szok. Rodzi się pytanie, kim my jesteśmy w kontacie z takim żywiołem.... Lepiej nie myśleć....

Wielka woda podmyła także tory na śląsku i podbeskidziu, praktycznie paraliżując ruch na południu Polski. Co nam pozostaje.... Chyba tylko patrzeć w niebo z nadzieją na poprawę pogody, bo w końcu po wielkim deszczu musi przyjść słoneczko :))

A zamiast zdjęcia link do reportażu o zalanych torach. Link: http://www.tvs.pl/informacje/24661/

niedziela, 16 maja 2010

Ach ta pogoda...

Niestety przez tą pogodę nasze jazdy nie mogą jakoś dojść do skutku. W Bytomiu w ten weekend nie wyjechaliśmy wcale ze względu na pogodę, a w parku jeździliśmy tylko w sobotę niestety :( No ale nie ma tego złego bo dzięki temu udało nam się usunąć naszcześnie niegroźną awarię naszego rumunka z dobrym skutkiem. Trzeba nam tylko mocno trzymać kciuki za lepszą pogodę w przyszłym tygodniu. Jeśli tylko będzie troszkę słonka no i większa temperaturka otoczenia to znowu zobaczycie na szlaku brumkającego rumunka :)) 

Cieszy nas Wasze ogromne zainteresowanie. Mamy mnóstwo pytań o to czy i kiedy wyjedziemy na szlak. Również dzwonicie do nas i pytacie o sprzęt kursowanie pociągów. Dobra wiadomość to taka, że w tym sezonie jeszcze wyjedziemy na szlak :)).

Tak więc wypatrujcie nas koniecznie i korzystajcie ze słonecznej (i nie tylko) pogody w naszym towarzystwie (GKW). :))

niedziela, 9 maja 2010

Niedziela w parku :))

Dzisiejszy dzień spędziliśmy w parku chorzowskim na wycince drzewostanu znajdującego się po drodze między planetarium a łanią. Powiem szczerze, że te prawie 3 godz. to był tylko wierzchołek góry lodowej - roboty jest od groma. To, co udało nam się ostatnio wyciąć zarosło szybciej niż się spodziewaliśmy. No cóż wiosna czyni cuda :)) Przez cały sezon będziemy mieli pełne ręce roboty. Wycięliśmy pare dość wielkich drzew hiehie i to pomimo niewyraźnej pogody. Miłym zaskoczeniem była ilość ludzi w parku - dużo spacerowiczów i rowerzystów - ale i chętnych na przejażdżkę też nie brakowało ;) to cieszy :))). Zapraszam więc narazie tylko w weekendy, ale w wakacje będziemy już jeździć codziennie - oprócz poniedziałków, które zarezerwowane są na konserwację oraz drobne naprawy.

Ale zapraszam też wszystkich chętnych do pracy przy kolejce w parku, bo jak wcześniej pisałem roboty nam do końca sezonu nie zabraknie, a i rąk do pracy nigdy nie za wiele :))

Pozdrawiam i zapraszam

poniedziałek, 3 maja 2010

Tychy Kraków ?

Kto wie, być może za jakiś czas możliwe będzie takie połączenie i to nie przez Katowice, Mysłowice i Trzebinie ale - przez Bieruń Oświęcim !!! Tak tak dużo na to wskazuje, że będzie to możliwe. Jest to wielce prawdopodobne. Ale potrzeba "jedynie" niecałe 2 km torów, które zostały w czasach reformacji ustrojowej rozebrane przez domorosłych biznesmenów hiehie... Na terenie byłej KWK Czeczott obecnie KWK Piast II ma zostać wybudowana elektrownia, więc tory będą tu jak najbardziej na miejscu ;P Jeśli do tego dojdzie, to połączenie z Oświęcimiem przez Bieruń Nowy zostanie udrożnione, bo tędy będą przejeżdżać pociągi z zaopatrzeniem. Oczywiście nie wyobrażam sobie, żeby na samym początku były to jednostki elektryczne (kible, elfy czy flirty) ale szynobusy byłyby tu wystarczające. Tak więc czekamy wszyscy na rozwój sytuacji :)) trzymając bardzo mocno kciuki za pozytywne zakończenie tego planu. Wiem, że UM Tychy, Bieruń i Oświęcim także bardzo mocno są w to zaangażowane :)) Istnieje jeszcze jeden drobny problem - otóż część trasy musi przebiegać przez teren KWK Piast ale myślę, że to jest problem jak najbardziej do przeskoczenia :))

niedziela, 2 maja 2010

Pieniądze, ach te pieniądze

 Czytając ostatnio na naszym forum jeden z wpisów dotyczących "naszej siostrzanej" kolejki w Rudach aż mnie zatkało. Otóż Urząd Gminy w Rudach przeznaczył na ten rok aż 300 tys, złotych!!! To aż nieprawdopodobne pieniądze, których nam w Bytomiu chyba nigdy nie będzie dane nam oglądać (no chyba, że coś się zmieni hiehie dobry żart) pozwalają Rudom na swobodną egzystencje w "czasach kryzysu". Bardzo dobrz, że UG w Rudach myśli tak perspektywicznie wkładając pieniądze w tą inwestycje, która chyba nigdy się nie zwróci, ani też nigdy nie będzie dochodową. Patrząc na to z boku aż serce rośnie, że niektórzy widzą w turystyce możliwość promowania swoich terenów... Rudy mają plany odtworzenia dużej ilości torów, a patrząc na ich determinację w działaniu oraz postępy w remontach lokomotyw, wagonów oraz infrastruktury stacyjnej myślę, i życzę im, żeby słowo stało się ciałem i za parę lat można było wybrać się na wycieczkę nie tylko z Paproci do stanicy, ale znacznie dalej. Trzymam kciuki bardzo gorąco. 

A wracając do naszego ogródka to tylko żal, że u nas nie ma pieniędzy na bieżące wydatki, choć kolejka przejeżdża aż przez trzy gminy... (tak troszkę pofantazjuję.... 3x300tys. no nie troszkę mnie poniosło hiehie, ale 3x100tys. dałoby taką samą kwotę :)) ) Ale to tylko moja fantazja... No ale dobrze, że UM Bytom dał kaskę na remonty wogonów bo to jest już coś :))

Zdjęcie parowozu jak najbardziej na miejscu :)) Wtajemniczeni wiedzą dlaczego :)).

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

cd. historii - teraźniejszość

 Jak już pisałem w poprzednim poscie powracam dziś do historii naszej "dużej" kolejki. Zakończyła się ona (tzn ta historia )w monencie kiedy PKP zakończyło eksploatacje niektórych tras. Również elektrociepłownia, która odbierała węgiel "wąskimi" zaprzestając odbioru tymże rodzajem transportu przyczyniła się do upadku można powiedzieć całej infrastruktury związanej z transportem wąskimi. Został niewielki odcinek z Bytomia do Miasteczka Śl. Szkoda. 

Ale z drugiej strony stan obecny i tak przysparza nam wolontariuszom sporo pracy. Poza tym niestety nasza kolejka została pozostawiona przez jakiś czas sama sobie bez żadnych dotacji, czy też wsparcia finansowego. Dopiero niedowna UM Bytom zaczął dofinansowywać naszą kolejkę kwotami, które pozwalają nam tylko ledwo egzystować. Jest to na zasadzie za dużo żeby umrzeć, ale za mało, żeby żyć!!! Co roku mamy tę samą prośbę do Pana Boga, żeby lato było bardzo długie, bardzo ciepłe i żeby tabor nie odmówił posłuszeństwa :( A w tym wszystkim nie o to przecież chodzi!!!

Wracając znowu do poprzedniego posta myślę, że opieka nad całą infrastrukturą w jej pierwotnym krztałcie byłaby poza naszymi możliwościami !!!! W tej chwili gdyby nie garstka wolontariuszy ( zapaleńców) którzy cały swój wolny czas spędzają na kolejce zamiast uczestniczyć w życiu rodzinnym kolejka nasza przeszłaby już dawno do historii. Dlatego należy się spory szcunek dla byłego jak i obecnego zarządu SGKW, który niejednokrotnie ze swoich pieniędzy dokładał do kolejki.

Jak i tak uważam, że kolejka nasza powinna być dotowana to z Urzędu Marszałkowskiego, czy to z Ministerstwa Kultury, bo jet ona NAPEWNO dziedzictwem naszej nśląskiej kultury i to od nas TYLKO zależy czy następne pokolenia będą mogły ją jeszcze oglądać.

Gdyby jednak udało się pozystać duże pieniądze to.... ale o tym w następnym poście :))

P.s.

Za zdjęcie dziękuję bardzo Mariuszowi S. :)) Wielkie dzięki. Gdyby nie on i inni zapaleńcy nie byłoby w ogóle żadnego archiwum fotograficznego. 

środa, 21 kwietnia 2010

Troszkę historii

Czas może na retrospektywę naszej kolejki (czyt. GKW). W minione wakacje miałem to szczęście uczestniczyć w pokazie "historycznego" filmu z ostatniego przejazdu można powiedzieć całą trasą od Katowic Szopienic po przez Siemianowice Śl. legendarne Maciejkowice, Chorzów, Bytom potem BKw Tarnowskie Góry aż do Miasteczka Śl. No powiem, że aż żal serce ściska, że to tylko już historia...

Patrząc z perspektywy czasu, muszę przyznać, że nasza śląska wąskotorówka była gigantycznej wielkości jak na skalę polską. Bardzo często będąc na naszym forum (785mm.pl) oglądałem zdjęcia to z rozmontowywanej nastawni w Maciejkowicach, to z resztek po szlaku wąskich torów, to znów z można powiedzieć archiwalnych już zdjęć oraz baraków na polu północnym. Żałuję i to bardzo, że nikt w latach 90 oprócz pana K.S. (wtajemnieczeni wiedzą o kogo chodzi) nie sfilmował wszystkich tras naszej kolejki. Dodam tylko, że szlakiem można było dojechać od Szopienic przez Bytom do Gliwic a potem do Rud. Szkoda naprawdę szkoda, że nikomu nie udała się ta sztuka (filmowa dodajmy) nie udała się, bo taki film byłby naprawdę wartościowym historycznie. Co prawda na naszym forum jest link do filmu z ostatniego przejazdu rumunem do Strzybnicy. (bardzo wszystkich zainteresowanych zapraszam do oglądnięcia go :)) ), ale brakuje tylu pozostałych szlaków.....

Dzisiaj już tylko możemy robić sobie spacery po starych nieczynnych już szlakach...

Szkoda, bardzo szkoda....

Choć z drugiej strony.... ale o tym już w następnym wpisie niebawem :))

p.s.

Za zdjęcie dziękuje Kamilkowi ;))

wtorek, 20 kwietnia 2010

Cd. wiosny.... na kolejkach

Z informacji które dostałem na moją pocztę przygotowania do sezonu w Bytomiu też idą całą parą!!! Chłopakom udało się praktycznie złożyć do kupy jeden z loków (dla nie wtajemniczonych dodam, że jest to Lxd 2 352) więc są spore szanse, że jeśli pogoda dopisze to w majowy weekend rumunek wesoło zabrumka na szlaku do Miasteczka Śl. i nazad hiehie ;)) Praca przy drugim (Lxd 2 364) też ma się ku końcowi, więc są spore szanse na to, że ten sezon zaczniemy bez żadnych niemiłych niespodzianek, tak jak to bywało w zeszłym sezonie :(( brrrr.... aż ciary przechodzą ze zgrozy !!!

Tak więc zapraszamy wszyskich miłośników i nie tylko na początek sezonu 1 maja do Bytomia. szczegóły na: http://sgkw.eu/ Miłej lektury :))

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Wiosna, wiosna w parku

W niedzielę znowu wraz z moim synkiem wybrałem sie troszkę popracować nad naszą kolejką w parku. No powiem, że wiosna na całego :)). Trawa już zieloniutka, że hoho... No i niestety to widać było na naszych peronach hiehie... Robota na wiosnę poszła nam bardzo szybko. Słoneczko przygrzewało synpatycznie, a powiem więcej - wszyscy złapaliśmy kolorki na twarzy i rączkach.

A tak wracając do meritum sprawy czyli do kolejki to udało nam się oddać do ruchu jeden z peronów na stacji planetarium, więc wypad niedzielny trzeba uważać za bardzo udany :)). Przy okazji umocniliśmy nasze wzajemne relacje (czyli mówiąc wprost zakumplowaliśmy się jeszcze bardziej :)) ).


Tak więc już w najbliższą niedzielę - jeśli oczywiście pogoda pozwoli - zapras warto się przejechać !!zamy wszystkich do parku na naszą kolejkę bo warto się przejechać !!

czwartek, 15 kwietnia 2010

A to już wiosna nasza kochana...

Już za dwa tygodnie zaczynamy znowu na GKW i parku przygodę z przewozami ludzi. Po bardzo długiej i mroźnej zimie udało się nam poskładać do kupy lxd2 352 więc przygodę czas już zacząć ;))

Dodam również, że 362 jest już także "na ukończeniu" po lekkim remoncie silnika. Więc sezon powinien być udany. Dodam także, że przygotowujemy się do remontu następnych naszych nowoprzyjętych na stan rumunków. :))

A w parku sezon już tuż, tuż... więc wszystkich chętnych na super wrażenia zapraszamy serdecznie :)) Renomt torowiska już został zakończony, cuchcia brumka wesoło... Więc spotkamy się już 1 maja w parku na kolejce :))

czwartek, 8 kwietnia 2010

Cały ten zgiełk...

Po chwili nieobecności związanej z problemami zdrowotnymi znowu coś niecoś wrzucę ze swoich przemyśleń ;))

W tym tygodniu miałem okazję popracować na kolejce parkowej w WPKiW w Chorzowie. Pogoda nawet dopisała (o ile ziąb i chłód można nazwać pogodą :)) ). Udało się nam tzn naszej ekipie zamontować napisy stacyjne oraz wykopać (to udało się mnie) i wymienić (to już bez mojego udziału) podkłady pod torowiskiem. Zabrumkała też ciufcia no i było dużo frajdy związanej z przejazdem na placioku (wtajemniczeni wjedzą o co biega hiehie ;P ) Tak więc, troszku konstruktywnej roboty przed sezonem, który zbliża się coraz większymi krokami....

Szkoda tylko, że tak mało osób jest chętnych do pomocy... No ale nie ma co narzekać. Trzeba robić swoje i tyle.

p.s.

Fotki niebawem :))

piątek, 19 marca 2010

Odwiedziny na Rozbarku.

Jakiś czas temu miałem to szczęście, że udało mi się odwiedzić zakłady naprawcze na Rozbarku. Jest to nieprawdopodobny obiekt jak na polskie warunki !!! Pod halą umiejscowionych jest pareset metrów torów, urządzenia do napraw wagonów i lokomotyw.

Robi to naprawdę nawet na miłośnikach wąskich torów piorunujące wrażenie. Obcowanie z historią daje niezapomniane doznania !!! szkoda naprawdę szkoda, że jest to już tylko historia... :(( Naprawdę żal....

Wycieczka w tamto miejsce zapadła głęboko w moją pamięć...

Dla zainteresowanych podaję link do zdjęć: http://sgkw.eu/rozbark/

czwartek, 18 marca 2010

Reaktywacja kolejowych Tychów (Miasta oczywiście) ;))

Gdy dwa lata temu po wielu latach niebytu reaktywowano połączenie z Tych Miasta do Katowic zastanawiałem się gdzie tu sens i logika ?? No bo i po co dublować autobusy pociągami na tej samej trasie? Ale gdy wsiadłem po raz pierwszy do czystego ciepłego i cichego Flirta to zrozumiałem, że właśnie w GOP-ie TYLKO pociągi ( i to bez względu czy są to flirty czy elfy czy "poczciwe" kible) mogą w pełni rozładować spory ruch na drogach. Szkoda tylko, że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę i z podziwu godnym pietyzmem niszczą infrastrukturę czy to kolejową czy też tramwajową. Nawiasem mówiąc nie rozumiem dlaczego zlikwidowano tramwaje w Gliwicach, Piekarach czy Dąbrowie... Z perspektywy czasu niestety wyszło na to, że likwidacja była cholernym błędem. Wiem wiem w grę wchodzi kaska ;0 Ale do cholery dlaczego teraz jadąc autobusem tą samą trasą co tramwaj jadę dłużej ?? No i w jakich warunkach !! Wrrrr.... Koszmar. Tabor i infrastruktura czy to kolejowa, czy tramwajowa pozostawia wiele do życzenia, ale z perspektywy czasu wydaje mi się, że remont torowisk czy też otwieranie nowych linii przyspożyłoby włodażom województwa wiele splendoru ;)) Szczerze mówiąc to nie wierzyłem, że flirty zaszczepią się tak dobrze :)) A teraz gdy przeczytałem, że przewiozły ponad 1,2 mln pasażerów no to ja cię kręce...

Gmina Tychy znowu przygotowuje wielką kolojową bombę hiehie... W planach mają otwarcie połączenia Tychów z Oświęcimiem !!! Tak z Oświęcimiem!! Trzymam kciuki, aby to doszło do skutku :))

poniedziałek, 15 marca 2010

Wąskie tory...

Moja "miłość" do tramwajów i wąskich klimatów sięga początków lat 80, kiedy to jako mały gówniarz razem moim ś.p. dziadkiem często jeździłem na wycieczki tramwajami po GOP-ie od Bytomia do Gliwic, od Zabrza do Dąbrowy Górn.

Ale największe wrażenie zrobiła na mnie wycieczka do Rud Raciborskich na które mój dziadek wziął mnie kiedyś w niedzielny poranek. Rany boskie aż mnie wtedy zakręciło...

Trwa to aż do dzisiaj :))

Niestety moje życie osobiste nie pozwalało mi wcześniej na spełnianie mojego zainteresowania. Dopiero w tamtym roku w styczniu "odważyłem" się w końcu zaryzykować i zadzwonić na BKw (dla niewiedzących B-Bytom, K-Karb, w-wąskotorowy :)) ) i pojawić się w Karbiu. :)

Niestety moje życie zawodowe nie pozwala mi na tak częste pojawianie się w Bytomiu jak bym sobie tego życzył. Ale cóż...

Może kiedyś będzie lepiej.... hiehie ;))

niedziela, 14 marca 2010

Czas zacząć... hiehie

O czym by tu napisać...

hm myślę, że zacznę od mojego hobby czyli kolei wszelakich. Jestem wielbicielem i zapalonym podróżnikiem. Uwielbiam transport szynowy bez względu na to czy jest to EN 57 (kibelek), czy EN75 (flirt), czy też popularna 105.

Moja żonka śmieje się ze mnie, że dla zobaczenia przejeżdżającego pociągu rzucam wszystko stoję i patrzę z bananem na twarzy. (czasem jest zazdrosna hiehie, że to na nią tak nie patrzę... ;)) )

Ale, ale do rzeczy. Mam nadzieję, że na moim blogu będę mógł się uzewnętrzniać swoje zainteresowania. Liczę na podobnych świrów, którzy podzielą się ze mną swoimi spostrzeżeniami ;))